OFICJALNY WĄTEK RPG NA FORUM

[Lucjanek]

Ed: -odsuw odsuw- o3o""


Firah: ee...nie chce nic mówić ale chyba kogoś zgubiliśmy....|D

[northerlover]

-no co XD musiałam sie na kimś wyładować ID" Aaaa... a my sie nie znamy. - spojrzała na Corusa - Jestem Vii.

[Corus]

*zastanawia się, czy do niego biją, po czym wychyla się, i jak dżentelmen ujmuje jej dłoń, i całując ją, kłania się*
Corus Tenebrae, do usług.

[Lucjanek]

Dobra dobra starczy tego dżentelmenienia - mruknął Firaya i łapiąc Eda i Corusa za rękawy pociągnął ich za sobą

[northerlover]

Vii nienawykła do całowania po rękach patrzy sie z niedowierzaniem na swoją ręke
Oo
po czym podąża za resztą. XD

(bardzo ambitnie XD)

[Corus]

*czuje się z deka ciągnięty oO' (deamn, pakerny Firaya,woah 8'D )

Wiesz właściwie gdzie idziesz? >.<

*nie wiadomo skąd na głowę Firaya spada Nox, traktując jego śliczną buźkę pazurkami XD *

=================================================

*do Eidura w innej części korytarza dochodzi ciche zawodzenie (lol, teściowa Setha XD ) *

[Lucjanek]

....nie |D


-Nox spada mu na twarz- o_O"" -sciaga ze złością futrzaka ze swojej twarzy- juz mi wystarczą te szramy co mam D:< wogole wtf skad to sie tu wzieło..

[Corus]

Z nieba kurde spadło! >.> *wyrywa się, i spadając na ziemię, rozgląda się oczami wokół*
Wasza ściana okazała się bardziej żarłoczna niż się spodziewałem oO'
*gap gap przed nich*
Tam jęczy ktoś, jakby go traktowano Dodą XD

==================================================

*Lunae patrzy jeszcze przez chwilę na ścianę, po czym zwraca się do Soul'a i Thise, którzy stoją za nim*

... ale ona nie gryzie, co nie? XD

[Lucjanek]

Soul: podejdź i sprawdź |D

[Corus]

Hmmmm...

*myśli przez chwilę, po czym chwyta Soula wpół, i wrzuca go przez ścianę, ale łapie wcześniej za nogi, i za pomocą zaklęcia przytwierdza się do podłogi*

Jak coś zobaczysz, wierzgaj tymi pięknymi nóziami XD

[Lucjanek]

...


ok.



-po czym sprzedaje kopa lunae prosto w szczęke-

[Corus]

*z deczka mu strzeliło w szczęce, ale biorąc to za potwierdzenie, puścił nogi Soula, po czym, zdejmując z siebie zaklęcie, na wszelki wypadek wyciągnął (nierozłączną ze swoją osobą) katanę, i skoczył za Soul'em w ścianę, zostawiając Thise, Silbe, i Neko w resztach domu Silbe XD *

===============================================

*nagle wielka, obleśna, pokryta strupami i liszajami ręka łapie Eidura za ramię, ściskając je mocno, i odcinając mu do niego dostęp krwi XD *

[Ren]

Oo"
Niepewnie podchodzi i delikatnie dłonią dotyka ściany, katem oka zerknęła jeszcze na pozostałe towarzystwo, po czym robiąc jeden krok do przodu znika w ścianie

[Corus]

*Lunae zbiera się z ziemi, masując szczękę, i rozgląda się nieprzytomnie wokół, po czym nagle sie orientuje, że coś zdąża z powietrza w jego stronę, i łapie w dłonie spadającą Neko*

Trzeba uważać, jak sie lata ^^' *śmieje się, i stawia ją na ziemi*

[Ren]

-To raczej ty byleś w nieodpowiednim miejscu -mruknęła pokazując mu język